Lepszego debiutu na kortach w Seulu Iga Świątek nie mogła sobie wymarzyć. Nasza tenisistka w drugiej rundzie w nieco ponad 1,5 godziny odprawiła z kwitkiem jedyną Rumunkę w stawce – Soranę Cirsteę. Po triumfie Polki w kraju jej rywalki zrobiło się głośno. Dziennikarze jednogłośnie podsumowali mecz swojej przedstawicielki z sześciokrotną mistrzynią Wielkiego Szlema.
Iga Świątek oficjalnie rozpoczęła maraton tenisowy w Azji. Polka zmagania zaczęła od występów w turnieju rangi WTA 500 w Seulu, gdzie z racji rozstawienia z numerem pierwszym otrzymała wolny los. Pierwszy występ na kortach w Korei Południowej 24-latka zaliczyła więc dopiero w 1/8 finału, gdzie przyszło jej się zmierzyć z Soraną Cirsteą. Jeszcze przed wyjściem pań na kort wiadomo było, że to nasza przedstawicielka będzie w tym meczu faworytką. Nikt więc nie był zdziwiony, gdy po nieco ponad 1,5 godzinnym starciu Świątek odprawiła z kwitkiem Cirsteę, wygrywając 6:3, 6:2.
Rumunie toną w zachwytach nad Igą Świątek. Takie słowa o Polce po meczu z Soraną Cirsteą
Tuż po zakończeniu meczu w rumuńskich mediach rozpętało się prawdziwe poruszenie. Dziennikarze jednogłośnie podsumowali występ polskiej zawodniczki, podkreślając dominację Świątek nad ich reprezentantką.
“Sorana uderzyła w Świątek niczym w “mur”. (…) Sorana Cirstea to godna podziwu sportsmenka, ale z “innej ligi”, jeśli porównamy ją z Igą Świątek, która ma już na swoim koncie sześć trofeów Wielkiego Szlema” – czytamy na stronie portalu “sport.ro”.
“Rumunia została bez reprezentanta na turnieju w Seulu. Sorana Cirstea przegrała z Igą Świątek w trzech setach 3:6, 2:6” – tak spotkanie podsumował portal “fanatik.ro”.
“Sorana Cirstea nie zdołała pokonać silnej Igi Świątek w 1/8 finału turnieju WTA 500 w Seulu. Mecz trwał godzinę i 33 minuty, wynik brzmiał 6-3, 6-2. “Sori” wygrała tylko 5 gemów z Polką, który jest faworytką turnieju” – przekazali dziennikarze Gazety Dambovitei.
“Cirstea uległa głównej faworytce turnieju po godzinie i 33 minutach” – zakomunikowano krótko, lecz wymownie na portalu “agerpres.ro”.
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju rangi WTA 500 w Seulu, gdzie zmierzy się z Barborą Krejcikovą lub Emmą Raducanu. Poczynania Polki w stolicy Korei Południowej śledzić można na stronie Interii.
