Iga Świątek zdradziła swoją ulubioną piosenkę przed meczami tenisowymi

Iga Świątek ujawniła w wywiadzie dla marki On, jakiej piosenki najchętniej słucha przed swoimi meczami tenisowymi.
Po nieco wolniejszym początku sezonu, Świątek jest w znakomitej formie od momentu zdobycia swojego pierwszego w karierze tytułu na Wimbledonie. Polka prowadzi w klasyfikacji zwycięstw singlowych WTA i znów emanuje swoją charakterystyczną lekkością i radością z gry.
Jak większość sportowców światowej klasy, również Świątek przykłada ogromną wagę do właściwego nastawienia mentalnego. Ważnym elementem jej przedmeczowej rutyny jest słuchanie muzyki, a sześciokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych niedawno zdradziła, jaka piosenka towarzyszy jej najczęściej przed wyjściem na kort.
Świątek wzięła ostatnio udział w szybkim Q&A ze swoim sponsorem od obuwia i odzieży sportowej – marką On. W materiale opublikowanym na Instagramie tenisistka zdradziła, że jej ulubiony gatunek muzyczny to rock, a piosenką, którą najczęściej wybiera przed meczami, jest „Can’t Stop” zespołu Red Hot Chili Peppers.
Wywiad był krótki i dynamiczny – zupełnie jak styl gry Świątek – więc nie poznaliśmy powodów, dla których akurat ten przebój z 2002 roku jest jej ulubionym. Warto jednak przypomnieć, że „Can’t Stop” był ósmym utworem amerykańskiej grupy, który trafił na szczyt list przebojów, i do dziś jest jednym z ulubieńców fanów.
Wielu kibiców może być jednak zaskoczonych, że ulubiona piosenka Świątek nie pochodzi z repertuaru Taylor Swift. 24-letnia Polka uchodzi bowiem za największą „Swiftie” w kobiecym tourze WTA i regularnie pytana jest o swoje opinie na temat najnowszych utworów światowej gwiazdy pop.
Zaledwie dwa tygodnie temu Świątek została zapytana o najnowszy album Swift, „The Life of a Showgirl”. Choć płyta spotkała się z mieszanymi reakcjami, Polka stwierdziła, że jest „doskonale zrobiona”.
Nie mniej udana okazała się współpraca Świątek z marką On. Po latach gry w sprzęcie ASICS, Polka w marcu 2023 roku podpisała kontrakt z szwajcarską firmą wspieraną przez Rogera Federera. Od tego czasu stała się twarzą marki i regularnie promuje jej produkty.
Świątek nie występowała na korcie od porażki w ćwierćfinale turnieju Wuhan Open z Jasmine Paolini 10 października. Na Instagramie dokumentuje jednak swoją pracę treningową, zawsze w najnowszych zestawach od On.
Obecnie Polka zajmuje 2. miejsce w rankingu WTA, z bilansem 61 zwycięstw i 15 porażek, oraz trzema tytułami singlowymi w tym sezonie. Jej rywalka, Aryna Sabalenka, już zapewniła sobie pozycję liderki rankingu na koniec roku.
Jednak do rozpoczęcia WTA Finals w Rijadzie pozostało dziewięć dni, i jeśli Świątek wygra turniej na twardych kortach w hali, może jeszcze pokrzyżować plany Białorusinki.
Cały rok Świątek był inspirującą historią powrotu do formy i udowodnienia swojej klasy po trudnych momentach. Śledź serwis Serve On SI od Sports Illustrated, by być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata tenisa.



