Iga Świątek wyprzedziła Venus Williams w zestawieniu zarobków w karierze WTA
Iga Świątek ma teraz drugie najwyższe zarobki w historii kobiecego tenisa, wyprzedzając Venus Williams.
W miniony piątek Jasmine Paolini pokonała Świątek w dwóch setach w ćwierćfinale turnieju Wuhan Open. Choć nie był to wynik, na jaki liczyła Polka, to mimo wszystko zapisała się w historii WTA.
Za awans do ćwierćfinału w Wuhan Świątek otrzymała 83 250 dolarów, co pozwoliło jej wyprzedzić Venus Williams pod względem łącznych zarobków w karierze. Na pierwszym miejscu wciąż zdecydowanie prowadzi Serena Williams.
Na ten moment Iga Świątek zarobiła 42 945 490 dolarów, podczas gdy dorobek Venus wynosi 42 867 364 dolarów. Serena Williams natomiast może pochwalić się kwotą 94 816 730 dolarów. Poniżej znajduje się lista dziesięciu liderek w historii WTA:
1. Serena Williams – 94 816 730 USD
2. Iga Świątek – 42 945 490 USD
3. Venus Williams – 42 867 364 USD
4. Aryna Sabalenka – 42 480 621 USD
5. Simona Halep – 40 236 618 USD
6. Victoria Azarenka – 38 890 473 USD
7. Maria Sharapova – 38 777 962 USD
8. Petra Kvitová – 37 653 615 USD
9. Caroline Wozniacki – 36 479 231 USD
10. Angelique Kerber – 32 545 460 USD
Wielu kibiców zwraca uwagę, że trudno porównywać zarobki tenisistek z różnych epok, zwłaszcza że w ostatnich latach znacznie wzrosła liczba i wartość kontraktów sponsorskich – głównie dzięki pionierkom, które przetarły szlaki dla obecnego pokolenia zawodniczek.
Świątek współpracuje z takimi markami jak On (odzież i obuwie), Porsche (motoryzacja), Rolex (zegarki), Visa (usługi finansowe), Infosys (technologia), Lancôme (kosmetyki), Tecnifibre (rakiety tenisowe) oraz Oshee (napoje sportowe).
W 2024 roku tylko Coco Gauff zarobiła więcej na kontraktach reklamowych niż Świątek, a tuż za nimi znalazła się Qinwen Zheng. Kolejne miejsca zajmowały Aryna Sabalenka, Naomi Osaka i Emma Raducanu.
W sezonie 2025 Świątek zarobiła już 9 417 532 dolarów z nagród turniejowych. Co więcej, po trudnym sezonie 2024 i słabym początku tego roku Polka pokazała ogromną determinację, odbijając się od dna i sięgając po swoje pierwsze zwycięstwo na Wimbledonie. To był jej szósty tytuł Wielkiego Szlema, który przywrócił ją na pozycję nr 2 na świecie.
Obecnie Świątek ma bilans 61–15 i jest dobrze ustawiona, by zakwalifikować się do WTA Finals w Rijadzie. Aryna Sabalenka już zapewniła sobie pozycję liderki rankingu na koniec roku, ale Polka wciąż zapisuje kolejne karty historii – mając zaledwie 24 lata.
Fani mogą spodziewać się jej występu w tym tygodniu podczas Ningbo Open. Śledźcie Sports Illustrated – Serve On SI, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata tenisa.
