Świątek kompletnie zaskoczyła. Ojciec nie mógł uwierzyć. Prawda wyszła po czasie.
Iga Świątek rozpoczęła już przygotowania do ostatniego turnieju Wielkiego Szlema w tym sezonie – US Open. Polska tenisistka doskonale zna smak triumfu na nowojorskich kortach, który poznała w 2022 roku. Nasza reprezentantka dość niespodziewanie wygrała tamtą imprezę, bo na jej starcie niewiele wskazywało na jej końcowy triumf. Z zwycięstwo swojej córki nie wierzył nawet jej ojciec Tomasz Świątek, co przyznał już po czasie.
Iga Świątek zakończyła już okres odpoczynku po triumfie w tegorocznym Wimbledonie i wznowiła treningi przed kolejnymi wyzwaniami – turniejami WTA 1000 w Montrealu i Cincinnati oraz wielkoszlemowym US Open. Przy okazji każdej wizyty w Nowym Jorku wspominany jest triumf Polki na tamtejszych obiektach z 2022 roku. Nasza zawodniczka sięgnęła wówczas tytuł, pokonując w finale Ons Jabeur, choć jeszcze przed startem imprezy jej notowania nie stały zbyt wysoko.
Tuż przed inauguracją US Open Iga Świątek zanotowała wówczas dwa nieudane starty w Toronto oraz Cincinnati. W obu przypadkach odpadała już po dwóch meczach, a eliminowały ją odpowiednio Beatriz Haddad Maia oraz reprezentantka Stanów Zjednoczonych Madison Keys.
