Iga Świątek bez większych problemów pokonała Danielle Collins 6:2, 6:3 i zameldowała się w czwartej rundzie Wimbledonu. W niej Polka zmierzy się z Dunką Clarą Tauson, która po raz pierwszy zaszła tak daleko w londyńskim turnieju i wie, że ma przed sobą trudne zadanie. Oto co powiedziała o Polce chwilę po tym, jak wyeliminowała z turnieju Jelenę Rybakinę.
Iga Świątek w czwartej rundzie Wimbledonu
Nie od dziś wiadomo, że trawa nie jest ulubioną nawierzchnią do gry Igi Świątek, ale trzeba przyznać, że w tym roku Polka zaskakuje i na trawie. Coraz więcej ekspertów uważa, że to właśnie Iga Świątek ma szansę wygrać cały turniej w Londynie, tym bardziej że wiele jej wielkich rywalek, już wcześniej pożegnało się z Wimbledonem. Przed raszynianką mecz z 22. rakietą świata, która zaskoczyła świetną grą w starciu z Kazaszką. Nie ukrywa ona jednak, że ma respekt przed 24-letnią Polką.
Clara Tauson jasno o Idze Świątek
“Iga jest wielką, wielką mistrzynią i niesamowitą tenisistką. Myślę, że jej intensywność jest inna niż u każdej innej zawodniczki. Jej praca nóg jest poza wszelką konkurencją moim zdaniem. Wiem, że być może nie czuje się najbardziej komfortowo na trawie, ale ja tydzień temu mogłam powiedzieć o sobie to samo” — powiedziała Clara Tauson o Idze Świątek.
“Myślę, że jeśli zagram taki sam tenis jak dzisiaj, to będzie wyrównany mecz. Oczywiście, dzisiaj grałam jeden z moich najlepszych meczów, więc spodziewam się, że w następnej rundzie nie będzie dokładnie tak samo. Niemniej zamierzam walczyć o każdy punkt i gem” — dodała Dunka w rozmowie z mediami po tym, jak wyeliminowała z Wimbledonu Jelenę Rybakinę.
Kiedy kolejny mecz Igi Świątek w Wimbledonie?
W kolejnej rundzie Wimbledonu Iga Świątek zmierzy się z Clarą Tauson. Spotkanie tenisistek zaplanowano na poniedziałek 7 lipca. Godzina nie została jeszcze ustalona. Na relacje z Londynu zapraszamy do Przeglądu Sportowego Onet.