Iga Świątek znana jest z dobrego przygotowania fizycznego i motorycznego. Ten aspekt w rozmowie na kanale “What The Vlog” oceniła Eva Lys. Niemka miała okazję trenować z Polką i była pod wrażeniem. — Ona jest tak wybuchowa, tak intensywna. Nie każdy może być na takim poziomie — stwierdziła i zdradziła, co powiedziała po treningu z polską tenisistką.
Zakończył się wielkoszlemowy Roland Garros. W singlu kobiet triumfowała Coco Gauff, a wśród mężczyzn Carlos Alcaraz. Iga Świątek zmagania zakończyła na półfinale, w którym musiała uznać wyższość liderki rankingu WTA Aryny Sabalenki.
Polska tenisistka przez pewien okres była dominatorką w światowym tenisie. Świątek znana była i nadal jest z niesamowitego przygotowania fizycznego i motorycznego, co w Paryżu potwierdziła Eva Lys. Niemka była gościnią kanału YouTube “What The Vlog”, który jest prowadzony przez tenisistkę Darię Kasatkinę i jej partnerkę Natalię Zabiiako.
Rywalka Igi Świątek ją oceniła
Niemka, która z Roland Garros pożegnała się już w drugiej rundzie, opowiedziała, że miała okazję kiedyś trenować ze Świątek. Lys przyznała, że intensywność Polki jest szalona.
— Raz rozgrzewałam się z Igą w Dubaju. Po rozgrzewce powiedziałam sobie, że nie muszę grać meczu, jestem wykończona. Szczerze mówiąc, czuję, że każdy jest inny. Ona jest tak wybuchowa, tak intensywna. Nie każdy może być na takim poziomie, ale nadal wszyscy możemy rywalizować. Czuję, że to jest różnica. O to właśnie chodzi w sporcie indywidualnym, każdy jest inny, ale tak, Iga ma najbardziej szaloną intensywność — podkreśliła.
Po sezonie na mączce, tenisistki i tenisiści przeniosą się teraz na trawę. Zwieńczeniem tego etapu będzie Wimbledon (30 czerwca — 13 lipca). Świątek przed rywalizacją w Londynie planuje wystartować w Bad Homburg (22 — 28 czerwca).