Iga Świątek męczyła się w pierwszym secie. A w drugim? Demolka!
Udany start Wimbledonu dla Igi Świątek! Polina Kudiermietowa stawiła mocny opór w pierwszym secie, ale druga partia to już koncert bardziej utytułowanej tenisistki. Polka wygrała 7:5, 6:1 i zameldowała się w drugiej rundzie londyńskiego turnieju. Już wie, z kim zagra w następnym meczu.
Wim Fissette od początku współpracy z Igą Świątek podkreślał, że jednym z najważniejszych celów na ten sezon jest Wimbledon. Konieczność poprawy gry na trawie i swoje pomysły przekazywał między innymi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet jeszcze w zeszłym roku. To właśnie londyński turniej jest zdecydowanie najsłabszym wśród wielkoszlemowych zawodów w dotychczasowej karierze polskiej tenisistki.
Najlepszy występ Świątek na Wimbledonie to ćwierćfinał z 2023 r. Przed rokiem odpadła już w trzeciej rundzie. Wraz z pierwszą rundą i meczem przeciwko Polinie Kudiermietowej rozpoczął się poważny test efektów pracy Belga z Polką. Optymizmem napawał turniej w Bad Homburg, gdzie 24-latka dotarła aż do finału.