Iga Świątek już to wie. Komunikat od Polki prosto z Paryża. “Będę płakać”
Fani tenisa mogą już odliczać godziny do oficjalnej inauguracji tegorocznej edycji Rolanda Garrosa. Ta zaplanowana została na niedzielę. Tego dnia, po ostatnim meczu na korcie centralnym, organizatorzy zamierzają uhonorować Rafę Nadala – 14-krotnego triumfatora paryskich zmagań. O zbliżającą się ceremonię została zapytana przez dziennikarzy obrończyni tytułu wśród pań – Iga Świątek. – Wiem, że na pewno będę płakać – stwierdziła polska tenisistka.
Od zakończenia kariery przez Rafę Nadala minęło już dobre kilka miesięcy. Hiszpan – niekwestowana legenda światowego tenisa – ostatni raz pojawił się na korcie w listopadzie, reprezentując swój kraj w Pucharze Daviesa. Teraz otrzyma jednak okazję, by pożegnać się z ukochaną przez siebie paryską publicznością, którą przez tyle lat zachwycał swoimi wybitnymi zagraniami i – przede wszystkim – wielkimi sukcesami.
Nadal w poprzednich dwóch dekadach w zasadzie nie miał sobie równych na paryskiej mączce. W latach 2005-2022 wygrał aż 14 z 18 edycji tej wielkoszlemowej imprezy sprawiając, że stolica Francji stała się jego tenisowym królestwem. Dlatego też zostanie po raz ostatni pożegnany przez fanów ze wszelkimi należnymi mu honorami.- Nie jestem zwolennikiem składania hołdów, ale Roland Garros jest bez wątpienia najważniejszym miejscem w mojej karierze. Jeśli więc ma być coś zrobione, musi być tam – stwierdził sam Hiszpan.