W sobotę Jasmine Paolini wygrała singlowy turniej WTA 1000 w Rzymie, pokonując Coco Gauff. Tym samym zdegradowała Igę Świątek na piąte miejsce w światowym rankingu, sama wskakując na czwartą lokatę. Ale to nie był koniec jej sukcesów w stolicy Italii. W niedzielę włoska tenisistka poszła za ciosem, triumfując także w deblowej rywalizacji w parze ze swoją rodaczką – Sarą Errani. Na ten moment tenisowy Rzym czekał aż 35 lat.
To wielka chwila w karierze Jasmine Paolini. Wczoraj przed własną, włoską publicznością, 29-latka wygrała swój pierwszy w karierze turniej WTA rangi 1000 na korcie ziemnym, pokonując w wielkim finale w Rzymie 6:4, 6:2 Amerykankę Coco Gauff. Tym samym zadała olbrzymi cios Idze Świątek, spychając ją na piąte miejsce w światowym rankingu przed zbliżającym się wielkoszlemowym Rolandem Garrosem.
– Przychodziłam tu jako mała dziewczynka, żeby po prostu popatrzeć… teraz trzymam puchar. Co za sen – napisała później w sieci Jasmine Paolini, komentując swój wielki sukces.
I used to come here as a little girl just to watch… now I’m holding the trophy. What a dream. Thanks to my amazing team, family, friends & fans. Huge respect to Coco. And yes, we’ve still got the doubles final tomorrow… Forza!! 🇮🇹🏆 pic.twitter.com/bzdM1FbaWu
— Jasmine Paolini (@JasminePaolini) May 17, 2025
WTA Rzym. Drugi sukces Jasmine Paolini. Tym razem w debluDziś reprezentantka Włoch poszła za ciosem i kolejny raz sprawiając fanom w Rzymie ogromną radość, wygrała także zmagania deblowe w duecie ze swoją rodaczką Sarą Errani. Zawodniczki z Italii pokonały w finale Rosjankę Weronikę Kudiermietową i belgijską zawodniczkę Elise Mertens.
Tym samym Jasmine Paolini została drugą zawodniczką, która zdołała wygrać ten sam turniej rangi WTA 1000 w deblu i singlu od czasu wprowadzenia tego formatu. Wcześniej dokonała tego w 2009 roku w Indian Wells Vera Zvonareva.
2 – Jasmine Paolini is the second player since the format’s introduction in 2009 to win both Singles and Doubles titles in a WTA-1000 event
Vera Zvonareva (Indian Wells 2009)🏆🏆
Jasmine Paolini (Rome 2025)🏆🏆🆕Swiss knife.#IBI25 | @InteBNLdItalia @WTA @WTA_insider
— OptaAce (@OptaAce) May 18, 2025
Ostatnią zawodniczką, która kończyła zmagania w Italian Open jako zwyciężczyni w singlu i w deblu była natomiast Monica Seles. Od jej sukcesu w Italii minęło już 35 lat.
Dzięki popisowej grze Jasmine Paolini w kapitalnym nastroju uda się do Paryża, by walczyć o pierwszy w karierze tytuł wielkoszlemowy. W poprzednim sezonie mająca polskie korzenie Włoszka dotarła aż do wielkiego finału, w którym musiała uznać wyższość Igi Świątek. Nasza zawodniczka zmaga się jednak teraz ze sporym kryzysem formy. Nie jawi się więc już jako faworytka do zdobycia tytułu w stolicy Francji.