Iga Świątek już straciła miliony. Oto ile zarabia. Wypadła poza podium.
Iga Świątek wciąż jest jedną z najlepiej zarabiających zawodniczek na świecie. Polka w zestawieniu zarobków w 2025 r., przygotowanym przez amerykański serwis Tenis365, zajmuje czwarte miejsce z 1 mln 893 tys. 186 dol. W tym roku nie wygrała jednak żadnego turnieju i przez to będzie jej trudno zbliżyć się do kosmicznych kwot z poprzednich lat.
Tenisowy sezon rozkręcił się na dobre. Po Australian Open najlepsze zawodniczki świata rywalizowały na Bliskim Wschodzie (Dubaj i Doha), skąd przeniosły się do USA. W pierwszej połowie marca rozgrywany był turniej Indian Wells, który padł łupem Mirry Andriejewej. Rosjanka dzięki wygranej awansowała na drugie miejsce w rankingu tegorocznych zarobków. Wyprzedza ją tylko Madison Keys.
To ona zarobiła do tej pory najwięcej
Amerykanka zarobiła w tym roku już 2 mln 713 tys. 49 dol. Wszystko dzięki wygranej w Australian Open. Za australijskiego Szlema 30-latka zgarnęła 2,2 mln dol.
Druga w tegorocznym zestawieniu jest wspomniana Mirra Andriejewa. Rosjanka wygrała dwa ostatnie prestiżowe turnieje w Indian Wells i w Dubaju, dzięki czemu zainkasowała w tym sezonie już 2 mln 235 tys. 973 dol.
Trzecia jest Aryna Sabalenka. Liderka światowego rankingu wygrała na początku roku turniej w Brisbane, a później dobrze radziła sobie w Australian Open i w Indian Wells, gdzie docierała do finału. 26-latka zarobiła w tym roku 2 mln 056 tys. 430 dol.
Iga Świątek może stracić w tym roku miliony
Czwarta jest Iga Świątek. Polka jeszcze nie wygrała w tym roku turnieju, jednak regularnie dociera co najmniej do ćwierćfinałów imprez, w których występuje. Dzięki temu Świątek zarobiła 1 mln 893 tys. 186 dol.
Polka przez słabszą formę, może stracić w tym sezonie miliony zł. W 2024 r. zarobiła 8 mln 540 tys. 693 dol., jednak opuściła kilka turniejów przez zawieszenie. W 2023 zgarnęła z kortu aż 9 mln 857 tys. 686 dol.
Co ciekawe, w 2022 r. zarobiła niemal identyczną kwotę — 9 mln 875 tys. 525 dol. W tym sezonie, przy ewentualnej słabszej formie, Polce może być trudno o poprawienie wyników z ostatnich sezonów.
Teraz najlepsze zawodniczki świata mają szansę na pokaźną premię w Miami. Dla wygranej przewidziano nagrodę w wysokości 1,1 mln dol. Iga Świątek w drugiej rundzie zagra ze zwyciężczynią meczu Caroline Garcia — Anna Bondar.